Ciasto jest przepyszne, wyjątkowo wilgotne, bardzo długo świeże. Robi się je wyjątkowo łatwo. W Nowy Rok miałam gości, Grażynka mama mojej synowej przyniosła to pyszne ciasto, oczywiście zaraz chciałam przepis, lubię zbierać takie” perełki” 🙂
Wczoraj był 9 dzień jak dostałam ciasto, jeden kawałek ciasta schowałam do szczelnie zamkniętego pudełka i zapomniałam o nim i co ciekawe był całkowicie świeży, nic się nie zmienił, mój mąż był zachwycony i zajadał – aż mu się uszy trzęsły 🙂
To ciasto również dzieci mogą zrobić, ich radość będzie ogromna.
Czekoladę jaką użyjecie zależy od Was, zarówno gorzka i deserowa, będzie idealna do tego ciasta, ciasto będzie jednakowo pyszne.
Ciasto – rozpuścić masło, przestudzić. Czekoladę pokroić na malutkie kawałeczki, banany ugnieść widelcem, jajka lekko roztrzepać widelcem. Do miski włożyć wszystkie składniki, wymieszać i gotowe. Dziwne, ale nie mam ci pisać, tak proste ciasto to wystarczy jedno zdanie, no może dwa i wszystko jest bardzo czytelnie opisane.
Pieczenie – piec ciasto w tzw. keksówce, wysmarować tłuszczem, obsypać bułką tartą i wlać dokładnie rozmieszane ciasto.
Piec w nagrzanym piekarniku do 180C godzinę. Zostawić w formie 5 minut i potem wyjąć i położyć na raszkach do ostudzenia. Można polać roztopioną czekoladą lub lukrem. Ciasto przepyszne polecam.
Dziękuję Grażynko, bez Was wszystkich nie byłoby mojego bloga, pozdrawiam.
Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentrzy.