Zrobiłam te bułeczki do dania tajskiego, super się razem zgrywało. Można je podać razem z jakąś zupą krem itp. Bułki są pychotka.
Przepis na thermomix na dole
Do dużego kubka wlać ciepłą wodę, dodać drożdże, sól, cukier i 3 łyżki mąki. Wymieszać, przykryć i odstawić do wyrośnięcia.
Na stolnicę wsypać resztę mąki, zrobić w niej dołek. Do dołka w mące dodać jogurt, roztrzepane jajko, kminek, zioła suszone, roztopiony smalec. Na koniec dodać wyrośnięte drożdże. Wszystko dokładnie zagnieść i wyrobić jak każde drożdżowe ciasto. Musi być gładkie i sprężyste.
Miskę lekko natrzeć oliwą z oliwek i dodać wyrobione ciasto, pzykryć folią spożywczą. Odstawić do wyrośnięcia.
Jak ciasto wyrośnie to jeszcze raz lekko ugnieść i zwinąć w rulon. Pociąć ciasto na 8 równych kawałków. Uformować kulę i lekko spłaszczyć za pomocą wałka na okrągłe placuszki. Posmarować jogurtem i obsypać makiem. Przykryć i pozostawić na 15 minut do wyrośnięcia.
Wstawić do nagrzanego piekarnika do 180 C i piec 12-15 minut. Bułeczki muszą lekko urosnąć i nabrać rumieńców.
Po wyjęciu z piekarnika rozłożyć bułki na raszkach, żeby odparowały i ostygły.
Bułki są rewelacyjne, polecam.
Thermomix
– do naczynia miksującego wlać ciepłą wodę, dodać drożdże, sól, cukier, 3 łyżki mąki, miksować 2 minuty, obroty 1, temp 37 C
– dodać pozostałą mąkę, jogurt, jajko, zioła, kminek, roztopiony smalec, ugniatać ciasto, naczynie zamknięte, interwał, czas 3,5 minuty
– reszta jak wyżej
Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentrzy.