Taki deser to ukocha każdego 🙂 Ja nie przepadam za czekoladą, ale w tym wydaniu zjadłam i mi smakowało. Mój mąż był zachwycony.

Przygotowanie masy miętowej 1 –  miętę wrzucić do garnka, dodać cukier i wlać wodę. Zagotować, zmniejszyć ogień do minimum i gotować około 15 minut. Co jakiś czas zamieszać. Musi powstać syrop, ale ciągle lejący. Przelać przez sitko, miętę wydusić. Gdyby syrop był za gęsty wlać odrobinę wody i ponownie zagotować i wymieszać. Czysty syrop odstawić do ostygnięcia. Jak już jest zimny musi być kleisty i lekko gęsty, ale ciągle musi być lekko płynny. Trochę to brzmi skomplikowanie, ale staram się Wam wytłumaczyć jak potrafię 🙂

deser

Przygotowanie masy czekoladowej – na garnuszku z wodą położyć miseczkę. Miseczka nie może dotykać wody. Do miseczki wlać mocną kawę, brandy. Podgrzewać wodę tak długo aż czekolada się rozpuści i połączy z pozostałymi składnikami. Musi powstać gładka lśniąca masa. Odstawić do ostudzenia. Serek mascarpone lekko ubić za pomocą miksera, dobrze napowietrzając serek. Następnie powoli dodawać zimną czekoladę, dokładnie wmieszać. Ubić białka na sztywną pianę. Jak już białka są już sztywne wsypywać po łyżce cukru i zawsze dalej ubijać.  Dodać białka do masy czekoladowej i delikatnie wymieszać.

deser

Przygotowanie masy miętowej 2 – śmietanę ubić. Jak już jest sztywna powoli wlać syrop i wymieszać. Listki mięty bardzo mocno posiekać i dodać do śmietany, delikatnie wymieszać. Odstawićmus czekoladowy

Formowanie deseru – do szklaneczek włożyć najpierw masę czekoladową, potem białą, znowu czekoladową i ostatnia biała. Na górze zetrzeć czekoladę i udekorować listkiem mięty.

Ostawić na kilka godzin do lodówki.

Polecam naprawdę pucha.