Długo się ociągałam ze zrobieniem takie go nadzienia. Coś mi nie pasowało z tuńczykiem. Teraz wiem że się myliłam. Bardzo dobre wyszło i co fajne udało mi się pominąć mięso. Przeważnie robię takie nadzienia z kurczakiem a tu niespodzianka 🙂 Na pewno wrócę do tego przepisu nie raz.
Przepis i wykonanie na pitę patrz tu http://kuchniapokolen.pl/pita-tradycyjny-przepis-i-wykonanie-z-arabii-saudyjskiej/
Wykonanie sosu raita – Jogurt włożyć do miseczki, dodać posiekaną drobno miętę i ogórki pokrojone w kostkę. Ogórki nie obierać ze skórki tylko umyć i wysuszyć. Dokładnie wymieszać i doprawić solą i pieprzem. Odstawić żeby składniki się połączyły smakiem.
Wykonanie nadzienia – paprykę i chili oczyścić z pestek i łonek, pokroić na paseczki. Czosnek obrać i posiekać. Cebulę obrać i pokroić w cienkie piórka.
W woku lub na patelni rozgrzać olej, dodać kminek, kolendrę. Smażyć kilka sekund, następnie dodać czosnek. Zamieszać i dodać cebulkę i potarty obrany imbir. Smażyć chwilkę ciągle mieszając, cebulka musi lekko zmięknąć. Dodać paprykę, wlać odrobinę wody. Tylko tyle żeby patelnia nie była sucha, może się wszystko szybko przypalić. Smażyć cały czas mieszając około 1 minuty. Papryka musi lekko zmięknąć. Wrzucić odsączonego tuńczyka, wymieszać i lekko podgrzać. Skropić sokiem z cytryny, odrobinę. Dodać posiekaną kolendrą lub natkę pietruszki. Wymieszać i zdjąć z ognia.
Formowanie – pity nadziewać na przemian sos i nadzienie z tuńczyka.
Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentrzy.