Pomysł na tą zupkę podsunęła mi moja synowa. Dawno już o niej słyszałam i jadłam w Londynie, ale pierwszy raz robiłam. Smakowała nam bardzo.

zupa tajska

Grzyby mun pokroić na mniejsze kawałki i zalać wrzącą wodą. Zostawić na póżniej. Grzyby mocno napęcznieją.

Do garnka wlać wodę, dodać mięso wołowe. Doprawić do smaku solą. Gotować na małym ogniu tak długo aż mięso będzie prawie miękkie.

Teraz kolej na wszystkie pozostałe składniki oprócz makaronu i jajek. Zagotować i doprawić do smaku według uznania.  Gotować na małym ogniu aż warzywa zmiękną .  Ja dodałam zwykłą kapustę, ale powinna być Bog choy egzotyczna kapusta chińska. Idealna też byłaby kapusta włoska. łatwiej ją kupić.

zupa chińska

Teraz już tylko dodać makaron i gotować tak długo jak jest podane w opisie na opakowaniu.

Jajka ugotować na twardo.Mięso pokroić na cienkie plasterki.

Podawać na głębokim talerzu z kilkoma listkami kapusty, z jajkiem ugotowanym na twardo oraz plasterkiem mięska.

Smacznego.