Uwielbiam domowe pieczywo, już nie pamiętam kiedy ostatnio kupiłam chleb. Zawsze robię sama, przynajmniej wiem co jem.

Zrobiłam ten chleb w automacie do chleba, jest to bardzo proste. Na dno naczynia wlać letnią wodę, wsypać drożdże i dodać pozostałe składniki. Ustawić automat na jak na chleb razowy, mocno wypieczony, waga 750 g, ponieważ ciasto jest dość ciężkie, duża ilość ziaren itd.

Po upieczeniu wyjąć chleb z automatu i położyć na raszkach do całkowitego ostudzenia.

Pieczenie w piekarniku i wyrabianie ręczne – drożdże wsypać do garnuszka, zalać połową ciepłej wody, dodać miód, szczyptę soli, łyżkę mąki, przykryć ręcznikiem, odstawić do wyrośnięcia.

Do dużej miski wrzucić wszystkie pozostałe składniki i wyrośnięte drożdże, wyrobić ciasto na elastyczną i gładką masę. Można użyć robota kuchennego z końcówką do ciężkich ciast, dokładnie wymieszać. Przykryć masę chlebową ściereczką kuchenną i dostawić do wyrośnięcia.

Jak już wyrośnie. Formę do chleba wysmarować lekko oliwą i wrzucić masę chlebową. Pozostawić do ponownego wyrośnięcia.

Piec w nagrzanym piekarniku do 180 i przez godzinę. Po tym czasie sprawdźcie stan upieczenia, lekko naduszając chlebek, góra musi być twarda i chrupiąca.

Reszta jak wyżej, dużo więcej pracy bez użycia automatu do chleba, ale warto. Chlebek jest pyszny.