Święta już tuż, tuż, czas na plany co postawić na stół. Proponuję  zrobić tą roladę, jest pyszna na ciepło jak i na zimno.

Filet z indyka przeciąć w połowie, ale nie do końca, rozłożyć i za pomocą drewnianego tłuczka rozbić lekko mięso. Doprawić solą i świeżo mielonym pieprzem. Na wewnętrznej stronie mięsa rozsmarować dosyć grubo ketchup, wstawić mięso do lodówki na 1-2 godziny.

Przygotowanie nadzienia – na patelni z małą ilością oleju smażyć pokrojoną drobno cebulkę, aż straci swój kolor surowizny. Wtedy dodać pokrojone drobno pieczarki, doprawić do smaku solą, pieprzem i pieprzem cayenne.

Zostawiamy 5 pieczarek, które będą dodane później.   Masa z pieczarek musi być pikantna. Jak już woda z grzybów wyparuje dodać dokładnie roztrzepane jajka i bułkę tartą, chwilkę smażymy. Zdjąć z patelni i zostawić do przestudzenia.

Rozłożyć masę na mięsie i zawinąć jak roladę. Obwiązać bawełnianą nitka, żeby zabezpieczyć przed rozwinięciem.

Nadmiar farszu zostawić i odstawić na bok, będzie wykorzystany później. Na tej samej patelni obsmażyć roladę ze wszystkich stron na złoty kolor, dodać pozostałe pieczarki pocięte na pół. W miarę potrzeby dolać trochę oliwy podczas smażenia gdyby patelnia była za sucha.

Jak już rolada jest już zarumieniona przełożyć ją do naczynia żaroodpornego. Na tą samą patelnię dodać pozostałą masę z grzybów i wodę, zagotować, doprawić solą w razie potrzeby, wylać wszystko na mięso. Zamknąć naczynie żaroodporne i wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 C i piec godzinkę.

Na koniec dodać śmietanę, wymieszać.

Podawać z ziemniakami. Rolada jest również super na zimno. Wystarczy ją tylko pokroić w 1 cm plasterki i polać sosem, ale już ciepłym.

Rolada jest pyszna, polecam