Już od dawna zamierzałam zrobić ten rosół. Pamiętam jak byłam mała w domu mama robiła go dosyć często.
Do takiego rosołu musi być mięso z kością nie za bardzo chude. Niestety z bardzo chudego mięsa nie uzyskacie takiego smaku.
Do dużego garnka wrzucić mięso, pokrojone na mniejsze kawałki. Oczywiście kość musi być w zupie. Zalać wodą, tyle żeby mięso było przykryte. Zagotować i zdjąć całe szumy. Zmniejszyć ogień, dolać wodę i doprawić solą do smaku. Gotować 1,5 godziny na bardzo małym ogniu. Mięso musi być już prawie miękkie.
Marchewki, korzeń pietruszki obrać i pokroić, por umyć i zostawić w całości. Seler obrać i zostawić cały kawałek. Natkę pietruszki związać i dodać do zupy. Po ugotowaniu wyrzucić ją. Cebulę obrać, przekroić na pół i obsmażyć na ogniu lub na patelni.
Do podgotowanej zupy dodać przygotowane warzywa, ziele angielskie, listki laurowe, doprawić pieprzem. Gdyby woda się wygotowała podczas tak długiego gotowania to uzupełnić, zagotować i doprawić solą i pieprzem do smaku. Można dodać jedną gałązkę maggi ogrodowej lub maggi w płynie.
Gotować jeszcze tak długo aż mięso i warzywa będą miękkie.
Z zupy wyjąć natkę pietruszki, pora, seler,cebulkę i koście. Mięso z kości obrać i dodać do zupy. Podawać z makaronem i posiekaną natką pietruszki.
Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentrzy.