Bardzo proste w wykonaniu, no i mało składników. Dostałam ten przepis od mojej przyjaciółki Ilonki. Byłam u nich na obiedzie i bardzo mi smakowało. Zdziwiłam się, że zawierało to danie tylko te kilka składników, a smak zadziwiający.

żeberka

Żeberka pokroić na mniejsze kawałki, doprawić solą i pieprzem. Cebulę pokroić i obsmażyć na patelni z odrobiną oleju. Smażyć tak długo, aż lekko zmięknie wtedy zdjąć z patelni , dodać trochę oleju i rozłożyć kawałki żeberek. Smażyć z dwóch stron, aż się zarumienią, wtedy za pomocą pędzelka posmarować mięsko miodem, najpierw z jednej strony i chwilkę smażyć. Następnie posmarować z drugiej i znowu lekko obsmażyć. Nie smażyć zbyt długo, miód by się przypalił. Dodać cebulę i podlać wodą, tyle żeby żeberka były przykryte w 3/4 wysokości. Dodać plasterek słoninki wędzonej, nie jest konieczna, ale ja dodałam. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Smażyć na najmniejszym  ogniu, aż żeberka będą zupełnie miękkie. Podczas pieczenia trzeba dolewać wodę.

żeberka w miodzie

Jeżeli chcecie trochę więcej sosu to trzeba będzie go zagęścić mąką ziemniaczaną rozmieszaną w małej ilości wody i powoli wlewać do gotującego się sosu. Ilość sosu zależy od tego ile wody dodacie.

Polecam, było pyszne.