Ten przepis jest przekazywany z pokolenia na pokolenia w mojej rodzinie. Ja mam go od mojej kochanej mamuśki. Kiedyś nie było tyle przepisów, ale jak już były to są pyszne i sprawdzone.
Moja babeczka jest mała ponieważ zrobiłam z połowy porcji.
Przygotowanie ciasta – masło z cukrem utrzeć na gładką masę, następnie co jakiś czas dodawać po jajku. Mieszając zawsze po dodaniu każdego jajka. Wlać esencję waniliową, rum lub wódkę. Dodawać mąkę z proszkiem do pieczenia podczas mieszania.Dokładnie wymieszać na gładką masę.
Przygotować bakalie, możecie dodać dowolne. Migdały i orzechy trzeba ugnieść duczkiem na malutkie kawałki. Dodać do ciasta razem z rodzynkami i wymieszać już łyżką.
Pieczenie – Nagrzać piekarnik do 190 C i piec 55-60 minut. Po tym czasie sprawdzić drewnianym patyczkiem stan upieczenia. Jeżeli po wyjęciu z ciasta będzie patyczek mokry lekko przedłużyć stan pieczenia. Na chwilkę zostawić w formie, następnie wyjąć ciasto i wyłożyć na raszki i zostawić do ostudzenia.
Polać rozpuszczoną czekoladą lub lukrem.
Thermomix
- do naczynia wrzucić orzechy i migdały, zmiksować obroty 5, czas 3-4 sekundy sprawdzić w razie potrzeby dodać kilka sekund
- wyjąć orzechy z naczynia
- do naczynia miksującego dodać masło i cukier, ucierać obroty 4, czas 1 minuta
- zdjąć ciasto z boków naczynia
- podczas ubijania obroty 4 dodawać jajka co jakiś czas
- wlać wódkę lub rum,esencję waniliową dodać mąkę i proszek do pieczenia, wymieszać obroty 4, czas 1 minuta
- dodać bakalie, obroty wsteczne, obroty 4 czas 30 sekund
- pieczenie jak wyżej
Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentrzy.