Znowu środa dzień wolny, zrobiłam sobie bananowe placuszki na śniadanie. Uwielbiam słodkości.

Bardzo łatwe w wykonaniu, tylko bardzo ważne dobra teflonowa patelnia. Placuszki są bardzo delikatne. Lepiej jest smażyć mniejsze, łatwiej je przewrócić na drugą stronę.

Wykonanie – wymieszać jajko z mlekiem i cukrem , cukrem waniliowym, dodać zmiażdżone banany, przesianą mąkę, proszek do pieczenia. Wszystko wymieszać. Na mocno rozgrzanej patelni dodać minimalną ilość  oleju i wylać ciasto, zmniejszyć temperaturę. Każde następne placuszki smażymy na niskiej temperaturze. Jak już na górze pojawią się pęcherzyki, dziurki, możemy obrócić na drugą stronę. Sprawdzamy czy placuszki są już gotowe do przewrócenia na drugą stronę, poruszając patelnią, placuszki nie powinny być przyklejone do dna patelni. Przewrócić  i smażyć chwileczkę, krócej jak pierwszą warstwę.

 

Dzieci będą zachwycone, smak super.

bananowe placki

Posypać placuszki cukrem pudrem , polać syropem klonowym ( niekoniecznie, ja lubię)

naleśniki bananowe

Smacznego