Do zrobienia tej zupy zainspirowała mnie Janet, którą się opiekuję. Ciągle mi mówi jak cudowna i delikatna jest ta zupa. No i zrobiłam, jestem mile zaskoczona. Tyle lat gotuję i o dziwo jest zupa którą jem pierwszy raz.
Do garnka wlać wodę około 2 litrów, 1-1/2 litra wywaru z kurczaka lub warzyw. Jeżeli nie masz to można dodać gotowy skondensowany wywar, kupisz go w każdym supermarkecie. Marchewki pokroić w plasterki,seler, pietruszka, piersi kurze w paski, doprowadzamy do wrzenia, zdjąć szumy.
Na patelni z masłem smażyć pokrojone pory, lekko posolić i doprawić świeżo mielonym pieprzem. Jak pory będą miękkie, wtedy dodać je do wywaru, przyprawić do smaku solą i pieprzem.
Dodać gałki muszkatołowej na czubku łyżeczki i kaszę jęczmienną. Ja dodałam też pokrojone na drobno ziemniaki , ale są one konieczne. Dla mojego męża zupa bez ziemniaków to woda 🙂 Gotować na małym gazie aż mięso będzie miękkie. Na koniec dodać mleko.
Wlewamy do miseczek , dekorujemy posiekaną pietruszką.
Serwować z bułeczkami, chlebkiem jak kto woli.
Ja podałam tą zupkę z bułeczkami z salami i serem, przepis jest na moim blogu. Patrz tu Bułki z salami i serem
Smacznego
Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentrzy.