Chyba coś ze mną nie tak 🙂 ponownie coś czekoladowego 🙂 Muszę się Wam przyznać zaczynam coraz bardziej lubić czekoladę. Oczywiście delikatnie, lekkie, fiu, fiu 🙂 Lody wyborne.

lody

Żółtka z cukrem ubić na na puszystą jasną masę. Następnie powoli ciągle mieszając wlać mleko. Podgrzewać masę jajeczną na bardzo, bardzo niskim ogniu. Tak długo aż masa trochę zgęstnieje. Nie doprowadzić do wrzenia. Odstawić do ostygnięcia. Masa jest dobra jak po włożeniu drewnianej łyżki do masy, po wyjęciu powoli będzie spływać. Dodać pokruszoną czekoladę i esencję miętową. Zostawić na 10 minut. Następnie za pomocą miksera dokładnie wymieszać. Zostawić aż ostygnie.

lody

Śmietanę ubić i wmieszać w masę czekoladową. Wymieszać.

Wlać masę do pojemnika plastikowego, zamknąć.

Po godzinie zamieszać, i kilkakrotnie w godzinnych odstępach. Po 4-5 godzinach mrożenia ostatni raz zamieszać.

Zawsze pół godziny przed serwowaniem należy wyjąć lody z lodówki.

Lody są rewelacyjne. 

lody

Wykonanie w thermomix

  • nałożyć motylek, dodać żółtka, cukier. Ubijać obroty 2, czas 5 minut
  • ubijać 2, wlewać mleko przez otwór miarki
  • ubijać obroty 2, temperatura 80, czas 15 minut
  • ubijać obroty 2, temperatura 80, czas 10 minut
  • dodać pokruszoną czekoladę, esencję miętową, zostawić tak na 5 minut
  • wymieszać, obroty 2, czas 15 sekund, wylać masę do miski i ostudzić
  • , umyć i wysuszyć naczynie, ubić śmietanę, obroty 3, czasu nie podam – trzeba pilnować
  • dodać ubitą śmietanę do masy czekoladowej i wymieszać delikatnie
  • wlać masę do pudełka i wstawić do lodówki
  • reszta jak wyżej

lody

Lody cudowne, polecam