Idealne na podwieczorek, smakują super a z dodatkiem gałki lodów to poezja.

Przygotowanie jabłek –  jabłka obrać i pokroić w cienkie plastry. W garnku roztopić masło z sokiem i skórką z cytryny. Wrzucić obrane jabłka. Smażyć mieszając 2 minuty. Dodać cukier i smażyć jeszcze minutę. Jabłka powinny tylko lekko zmięknąć, nie pozwolić żeby zrobiła się papka. Każde jabłka smażą sie inaczej więc raczej czasem za bardzo się nie sugerujcie.  Jak lubicie można dodać cynamon. Wyjąć jabłka z garnka i dostawić na bok.

Przygotowanie ciasta na naleśniki – do miski wrzucić mąkę, sól, wbić jajka, wlać mleko. Wszystko wymieszać za pomocą miksera na gładką masę.

Thermimix

-do naczynia miksującego dodać jajka, sól, mąkę, mleko, zmiksować 20 sek, obroty 4

Smażenie – na rozgrzaną patelnię i odrobiną oleju wlać porcję ciasta. Smażyć tak długo aż będzie można naleśnik przewrócić. Z drugiej strony smażyć już tylko kilka sekund. Zdjąć naleśnik z patelni. W ten sam sposób usmażyć pozostałe. Mi wyszło 6 naleśników, średniej wielkości.

Wykonanie – na każdy naleśnik nałożyć porcję jabłek i zawinąć jak krokiety. Najpierw dwa boki do siebie następnie pozostałe. Powstanie piękna paczuszka. Tak przygotowane naleśniki położyć w żaroodpornym naczyniu.

Przygotowanie glazury do smarowania – masło roztopić na patelni dodać cukier i migdały. Smażyć dosłownie kilka sekund, aż wszystko się połączy. Natychmiast wylać na naleśniki.

Pieczenie – nagrzać piekarnik do 200 C i piec naleśniki 20 minut.

Gotowe do jedzenia, pycha. Proponuję podać taki naleśnik z gałką lodów waniliowych to jest pycha.

Smacznego.