Szybkie i proste do wykonania. Zbliża się post więc teraz warto sobie posłodzić życie 🙂
Jest to duża porcja, ja zrobiłam z połowy porcji.
Mąkę, proszek do pieczenia i gałkę muszkatołową przesiać przez sitko. Jajka z cukrem ubić na puszystą masę. Powoli dodawać kwaśną śmietanę, mleko, marmoladę, skórkę z pomarańczy. Dokładnie wymieszać. Dodawać partiami składniki suche, cały czas mieszać. Zanurzyć dłonie w mące i uformować ciasto w kulę. Włożyć ciasto do miski, przykryć ręcznikiem. Ciasto odstawić na 30 minut, żeby odpoczęło. Ciasto jest dość klejące, trzeba mocno podsypać mąką stolnicę. Jeśli będzie ciągle za klejące podsypać dodatkowo lekko mąką, ale nie za dużo.
Na stolnicę położyć ciasto i za pomocą wałka do ciast rozwałkować ciasto na grubość 5 mm. Wyciąć kółka za pomocą szklanki. Następnie w środku wyciąć małe kółka kieliszkiem. Można wycinać tylko kółka kieliszkiem, wtedy będą śliczne małe pączki.
Rozgrzać olej, Wrzucić jednego małego pączka do oleju. Jak olej będzie skwierczał to oznacza że jest wystarczająco gorący. Pomagając sobie szerokim nożem lub łyżką do nakładania ciasta zdjąć krążki ze stolnicy. Smażyć na złoty kolor z obydwu stron. Smażą się szybko i rosną w oleju.
Usmażone krążki lub pączki rozłożyć na papierowych ręcznikach do odsączenia nadmiaru oleju. Położyć krążki na talerzach i obsypać cukrem pudrem.
Smacznego
Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentrzy.