Przepis pochodzi z Krakowa. Pierwszy raz słyszałam o takich pierogach od znajomego. Ciągle chwalił jakie są rewelacyjne. Musiałam je zrobić i są cudne.  Podziękuj  Rafał swojej mamie. Są pycha i będą już u mnie zawsze na wigilię razem z innymi pierogami.

Przepis na pierogi ten co zawsze, ponieważ dla mnie jest najlepszy. Patrz tu  http://kuchniapokolen.pl/pierogi-z-jagodami-przepis-od-babuni/

Przygotowanie farszu – kapustę poszatkować i włożyć do garnka, zalać wodą. Doprawić solą, ugotować do miękkości.

W między czasie na patelni obsmażyć słoninę. Jak powstaną skwarki dodać pokrojoną drobno cebulkę. Smażyć tak długo aż cebulka nabierze złotego koloru. Podczas smażenia wytopiony tłuszcz zlać do miseczki.

Ugotowaną kapustę odcedzić na durszlaku. Następnie wycisnąć nadmiar wody z pomocą ściereczki.

Odciśniętą kapustę włożyć do miski, dodać słoninę, cebulę i tłuszcz. Dokładnie wymieszać, dodać jajka. Wszystko lekko zmiksować blenderem, ale nie na papkę. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Dodać maggi. Farsz musi być wyrazisty i mocno doprawiony.

Formowanie pierogów – ciasto na pierogi rozwałkować i wycinać okrągłe kółka. Na każdym krążku położyć farsz i zlepić pierożki.

W dużym garnku zagotować wodę, lekko osolić. Ugotować pierogi, wyjąć delikatnie z garnka i odcedzić.

Przygotowanie skwarek – na rozgrzanej patelni z odrobiną oleju obsmażyć boczek wędzony. Jak już boczek jest prawie gotowy dodać pokrojoną drobno cebulkę. Smażyć aż cebulka nabierze złotego koloru.

Na talerzu położyć pierogi i polać obsmażonym boczkiem i cebulką. Można skropić dodatkowo maggi.

Ja je delikatnie obsmażyłam, ponieważ tak wolę, ale w oryginale są tylko ugotowane i polane obsmażonym boczkiem i cebulką. To jest dowolne, jak Wam bardziej smakuje.

Super, smaczne.