Smak kwiatu czarnego bzu mnie zaczarował, uwielbiam go dodawać do różnych rzeczy. Tym razem zrobiłam lody o mocno waniliowym smaku i nutką smaku kwiatu czarnego bzu.

Mleko wlej do garnuszka dodaj dwa kwiatostany czarnego bzu, aromat waniliowy. Laskę wanilii przetnij na pół wzdłuż i za pomocą noża, tępą stroną zetrzyj miąższ i nasionka wanilii. Wszystko razem wrzuć do mleka i powoli podgrzewać aż się prawie będzie gotowało. Wtedy zdjąć z ognia, przykryć i zostawić do całkowitego ostudzenia.

Żółtka ubić z cukrem na puch, mleko podgrzać musi być gorące, ale nie może się zagotować. Przecedzić przez sitko, wydusić kwiat. Powoli gorące mleko wlewać do masy jajecznej nie przerywając mieszania. Całą masę wylać ponownie do garnuszka dolać śmietanę i podgrzać, ale w żadnym wypadku nie pozwolić by się zagotowało. Ciągle mieszać i podgrzewać około 5 minut. Masa powinna być gorąca.

Zdjąć z ognia wlać do zimnej miski i miksować, aż masa przestygnie i będzie można przelać do maszyny do lodów lub do pojemnika i do zamrażarki. Jak już lody będą w zamrażarce to co  godzinę zamieszać, powtórzyć to 2-3 razy.

Thermomix – Żółtka i cukier wsypać do naczynia miksującego, założyć motylek, czas 3 minuty, obroty 3

Powoli wlewać gorącą masę z mleka, obroty 3

Podgrzewanie, temperatura 70, obroty 3, czas 10 minut

Miksować obroty 2, tak długo, aż temperatura spadnie i masa będzie letnia prawie zimna

Reszta jak wyżej.

Lody muszą być wyjęte 10 minut przed podaniem, lekko muszą zmięknąć. Są przepyszne, radzę spróbować, ale jeśli bardzo nie lubicie czarnego bzu można zrobić z tego przepisu tylko waniliowe.