Rogaliki te są pyszne, godne polecenia. Można nadzienie zrobić inne. To zależy od tego jakie lubicie. Mam ten przepis od wieków 🙂 Teraz dzielę się nim z Wami

Wyrabianie ciasta – drożdże rozmieszać w jogurcie. Do miski wsypać mąkę, wlać rozmieszane drożdże, dodać roztrzepane jajka, pokrojone drobno masło. Wszystko dokładnie zagnieść na jednolitą gładką masę. Najlepiej użyć robota kuchennego lub thermomix.

Moja kochana mamuśka mimo że już jest bardzo schorowana i słaba chętnie mi pomagała. Nie ma już takich ludzi, każdy narzeka i się nad sobą rozczula. To pokolenie nie daje za wygrane i do końca chce pomagać. Dziękuje Ci mamuśku za wszystko czego mnie nauczyłaś. Za pierwsze przepisy zapisywane w małym zeszyciku. 

Ciasto włożyć do worka foliowego i zanurzyć w zimnej wodzie. Jak ciasto wypłynie to znaczy że jest gotowe do formowania rogalików.

Formowanie rogalików – część ciasta rozwałkować formując koło. Oczywiście zawsze trzeba podsypać mąką, żeby ciasto nie przylepiło się do blatu stołu lub stolnicy. Gdyby ciasto było lekko klejące to podsypać więcej mąki i lekko zagnieść ciasto. Następnie pociąć na 8 kawałków formując tzw trójkąty. Na każdym położyć kilka wypestkowanych wiśni i zawinąć. Zaczynać zawijanie od szerszej strony. Uformowane rogaliki położyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.

Pieczenie – nagrzać piekarnik do 180 C i piec rogaliki 15 20 minut. Rogaliki muszą nabrać lekko złotego koloru. Jeśli będą blade przedłużyć czas.

Jak rogaliki ostygną posmarować je lukrem.

Rogaliki są mięciutkie. Smacznego.