Nigdy nie byłam fanem takich steków, ale teraz po kilku próbach w dobrej restauracji stwierdzam że jak są dobrze usmażone to są pycha. Nie jest to proste, ale czasami warto trochę się pomęczyć. Wszystko zależy od rodzaju i jakości mięsa.

Przykładowo stek z polędwicy wołowej, (o grubości około 2 cm), smażymy następująco:

  • stopień wysmażenia bardzo krwiste– 30 sekund z każdej strony
  • mięso krwiste – 1 minuta z każdej strony,
  • mięso średnio wysmażone – 2 minuty z każdej strony,
  • mięso mocno wysmażone – 3-4 minuty z każdej strony.

steki wołowe

Zanim zaczniecie smażyć trzeba mocno rozgrzać patelnię grillową. Przykładając dłoń ponad patelnią musicie poczuć ciepło bijące od patelni. Oznacza to że patelnia już jest gotowa na nasze mięso. Mięso powinno być wyjęte z lodówki przynajmniej 30 minut przed smażeniem.

Za pomocą specjalnych szczypiec położyć mięso na patelni. Nie nakłuwać mięsa ani nie doprawiać. jak już położycie mięso na patelni nie ruszać nie przesuwać. Smażyć tak długo w zależności jaki chcecie uzyskać efekt.

Następnie odwrócić i ponownie smażyć bez dotykania i nakłuwania.

Po zdjęciu z patelni obsypać solą i pieprzem, przykryć folią aluminiową i odstawić na około 5 minut. Soki zawarte w mięsie muszą przestać wrzeć.

Podawać z dowolnym sosem i surówką. ja uwielbiam z sosem czosnkowym.

Smacznego