Ostatnio szukam pomysłów jak tu zgubić trochę tłuszczyku i nie być głodna. Nie sztuką jest jeść trawę i chudnąć. Byłam kiedyś na diecie gdzie jadłam tylko tuńczyka z sałatą i sałatę z tuńczykiem 🙁 Dla mnie to masakra, wiem że nie można jeść wszystkiego, ale można jeść smacznie, ruszać się i powoli, powoli coś się dzieje 🙂

sałatka z owocami morza

Na patelni rozgrzać olej, wrzucić posikany drobno czosnek, pokrojone drobno papryczki chilli ( nasionka i błonki usunąć ), imbir, pastę curry. Smażyć 30 sekund, cały czas mieszając.

Krewetki i przegrzebki wrzucić do miski i skropić sokiem z cytryny.

sałatka

Wlać wino i gotować chwilkę, winno powinno lekko wyparować. Dodać pomidorki przekrojone na pół i owoce morza. Gotować aż krewetki nabiorą lekko czerwonego koloru. Trwa to około 3-4 minut.

Awokado wydrążyć, pokroić na małe kawałeczki i wrzucić na patelnię. Dodać roszponkę, delikatnie zamieszać.

Podawać z pieczywem lub indyjskim chlebkiem.

Smacznego.