Można do tego deseru dodać dżem agrestowy własnego wykonania. Lub chwilkę przed podaniem ugotować dżem z agrestu. Pamiętając o tym, że dżem musi ostygnąć.
Nie jestem pewna czy w Polsce można kupić esencję z kwiatu czarnego bzu. Jeśli tak to można dodać kilka kropli do ubitej śmietany. Dla mnie poezja. Uwielbiam to.
Agrest oczyścić. Do garnka wlać wodę, podgrzać. Wrzucić oczyszczony agrest i gotować na małym ogniu co chwilkę mieszając. Agrest musi zmięknąć, doprawić do smaku cukrem. Nie podaję ilości ponieważ każdy agrest jest mniej lub bardziej kwaśny. Mam nadzieję, że to nie jest problem. Jak już agrest jest miękki zdjąć z ognia, przelać do dużego talerza i poczekać, aż ostygnie.
Śmietanę ubić na sztywną pianę. następnie dodać 1 czubatą łyżkę dżemu z agrestu i delikatnie wymieszać.
Do pucharków włożyć kopiastą łyżkę śmietany, następnie dżem, znowu śmietana i dżem. Tak robimy, aż zapełni się pucharek.
Na górę udekorować ponownie dżemem i zielonym listkiem mięty.
Można dodatkowo podać z kruchym ciasteczkiem. Szybko i pysznie. Smacznego
Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentrzy.