To danie w całości przygotował mój syn Artur. Ja tylko spisywałam co wszystko dodawał i jak to robił. Było pyszne, nie mogliśmy przestać jeść. jest to duża porcja,Pięć dorosłych osób naje się do syta.
Krewetki umyć i dokładnie odcedzić, mule umyć za pomocą drapaka. Jeśli któraś muszelka będzie otwarta to puknij w muszelkę. Jeśli się zamknie to oznacza że jest dobra, ale gdyby się nie zamknęła to należy ją wyrzucić. Homara umyć i osuszyć, przegrzebki również umyć i osuszyć. Skropić owoce morza sokiem z cytryny.
Na patelnię dodać masło i oliwę, rozgrzać. Wrzucić pokrojone drobno ząbki czosnku, posiekane drobno chilli i połowę posiekanej natki pietruszki. Chilli radzę dodać według uznania bo każdy lubi bardziej lub mniej ostro. Pierwsze wrzucić krewetki i przegrzebki oraz homara. Smażyć 1 minutę. Zdjąć owoce morza z patelni, przykryć.
Do dużego garnka wlać masło z patelni i wrzucić mule. Przykryć garnek i podgrzewać, potrząsając garnkiem co jakiś czas. Mule muszą się otworzyć, oznacza to że są już gotowe.
Dodać pozostałe podsmażone owoce morza i dokładnie wymieszać. Obsypać pozostałą natką pietruszki.
Wyłożyć owoce morza na duży talerz i oblać powstałym sosem. Serwować z kawałkiem cytryny.
Cudne danie, dziękuje moim dzieciakom.
Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentrzy.