To jest bardzo prosta nalewka i co ważne jest dobra na drugi dzień. Jeżeli chcecie żeby była klarowna trzeba ją przelać przez gęste sitko. Ja czasami lubię pić ją osądem z cytryn i limonek, trzeba wtedy przed polaniem do kieliszków wstrząsnąć butelką.
Sparzyć cytryny i limonki, wytrzeć do sucha, zetrzeć skórki i wrzucić do spirytusu. Wycisnąć sok z cytryn i limonek, dodać do spirytusu. Wodę podgrzać dodać miód i cukier, lekko podgrzewać aż miód i cukier się rozpuści. Jak powstaną szumy zdjąć je łyżką cedzakową. Przestudzoną wlać do spirytusu. Wymieszać, wlać do butelek i zakręcić. To jest dosyć mocna nalewka , jeżeli chcecie słabszą dodajcie 1/2szklanki wody więcej.
Ta nalewka to była jedna z pierwszych jaką robiłyśmy z moją siostrą. Uwielbiamy ją. Można ją pić już po tygodniu.
AJ
4 sierpnia, 2014 o 22:02
Jest moc !! 🙂
AJ
4 sierpnia, 2014 o 22:03
Trochę zmodyfikowałem, dodałem 15 pomarańczy…
kuchcik8
4 sierpnia, 2014 o 22:30
Dobry pomysł muszę też tak zrobić. dzięki