Te bułeczki są super jako dodatek do zup, mięs. Smakują wybornie, jestem pewna że na prywatkach i imprezach znikną błyskawicznie.

Ja podałam je jako dodatek do zupy gulaszowej, było mniam 🙂

Piekarnik nagrzać do 210C. Na patelni rozpuścić masło i smażyć cebulkę do zarumienienia, następnie zdjąć cebulkę z patelni i smażyć boczek pokrojony bardzo drobno. Smażyć tak długo, aż boczek będzie chrupiący, dodać go do cebulki. Boczek nie powinien być tłusty. Lekko wszystko przestudzić.

Do miski wsypać mąkę, sól, pieprz, ser, cebulę z boczkiem, proszek do pieczenia, wlać mleko i wodę, wszystko dokładnie wymieszać, ciasto powinno być lekko klejące. Stolnicę oprószyć  cienko mąką i wyłożyć ciasto, lekko spłaszczyć, ja zrobiłam to rękoma. Warstwa powinna mieć 2 cm grubości, następnie za pomocą szklanki lub kubka wycinać krążki, ułożyć je na wysmarowanej tłuszczem i obsypanej mąką blaszce. Wstawić do nagrzanego piekarnika.

Piec 15-20 minut, bułeczki muszą być lekko zarumienione z góry.

Bardzo łatwy przepis i co najważniejsze bułeczki są pyszne.