Znalazłam ten przepis w zeszycie z przepisami mojej mamuśki. Jej już nie ma ale ciągle jest obecna w moim życiu, duchem 🙂 Uwielbiam takie pokoleniowe przepisy. Jabłecznik naprawdę pyszny.

Przygotowanie masy z surowych jabłek , to jest druga wersja jak nie macie musu jabłkowego. Jabłka obrać, wyciąć gniazda nasienne. Pokroić je na mniejsze kawałki. Tak przygotowane jabłka wrzucić do garnka, gotować aż powstanie z nich papka. Dosłodzić według uznania. Nie za słodko, ciasto już jest słodkie. Masę ostudzić.

Wykonanie ciasta – kasię z cukrem i cukrem waniliowym utrzeć na puch. Co jakiś czas dodawać po jednym jajku i nadal ucierać. Do ciasta dodać obie mąki i proszek do pieczenia. Dokładnie wymieszać na gładką masę.

Blaszkę o rozmiarach 30 x 25 cm   wyłożyć papierem do pieczenia lub posmarować tłuszczem i delikatnie obsypać bułką tartą. Połowę ciasta rozłożyć na dnie blaszki, na to masa z jabłek. Teraz już ostatnia część ciasta.

Pieczenie – nagrzać piekarnik do 180 C i piec 40-45 minut. Ciasto musi się lekko zarumienić.

Na górę przestudzonego ciasta polać lukrem.

Polecam ciasto jest pyszne.

Wykonanie w thermomix

• do naczynia miksującego dodać kasię, cukier i cukier waniliowy, wymieszać 1 minuta, obroty 5
• mieszać obroty 5 i co jakiś czas dodawać po jednym jajku. Jak już wszystkie są wmieszane mieszać jeszcze 30 sekund, obroty 5
• dodać obie mąki i proszek do pieczenia, mieszać obroty 6, czas 1 minuta
• reszta jak wyżej