Pyszny serniczek, mój zrobiłam z połowy porcji. Teraz gotuję i piekę bardzo dużo, więc muszę robić małe porcje.  Jesteśmy z mężem tylko we dwoje 🙂

Rodzynki zalać wrzącą woda i zostawić na jakiś czas.

Masło z cukrem utrzeć na puch, dodawać po jednym żółtku cały czas mieszając.  Powoli dodawać twaróg podczas mieszania. Jak już twaróg jest wymieszany na gładką masę dodać olejek migdałowy, proszek do pieczenia, budyń,  kaszę manną i odsączone rodzynki.

Białka ubić na sztywną pianę i dodać do masy, wymieszać już bardzo delikatnie.

Wyłożyć ciasto do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia, dno i boki. Piec w nagrzanym piekarniku do 180 C , godzinę.

Po upieczeniu otworzyć drzwiczki piekarnika i zostawić sernik na około 10 minut.

Zostawić w formie, aż ostygnie.

Przygotowanie masy – masło roztopić wrzucić słonecznik i smażyć, aż się zarumieni. Uważać, żeby nie spalić.

Na zimny sernik rozsmarować masę toffi i obsypać słonecznikiem.

Sernik je pyszny, polecam